Czasu do matury z biologii coraz mniej... Z własnego doświadczenia wiem, że to właśnie jest moment, w którym maturzyści zadają sobie pytanie: co mogę zrobić teraz, na miesiąc przed maturą, żeby pójść na egzamin z "czystym sumieniem"? Cztery tygodnie to niewiele czasu na naukę, ale bardzo wiele czasu na mądrze zaplanowane powtórki. Zatem - do dzieła!
Jasne, że tak! W najlepszej sytuacji są teraz maturzyści, którzy systematycznie przygotowywali się do egzaminu z biologii i faktycznie zostało im jedynie powtarzanie materiału. Jednak nawet jeśli czujesz, że w jakichś tematach brakuje Ci jeszcze wiedzy - masz możliwość, aby te braki uzupełnić. Pamiętaj tylko o najważniejszej zasadzie:
Zamiast się stresować i panikować - działaj!
Odrobinkę mobilizującego stresu zostaw sobie na sam dzień egzaminu, ponieważ wtedy faktycznie może on zmotywować Twój mózg do wydajniejszej pracy. Jednak teraz, na miesiąc przed maturą z biologii, stres jedynie "zżerałby" pokłady Twojej energii. Zamiast tego ułóż sobie plan działania. To najlepsze, co możesz zrobić, ponieważ dzięki działaniu zyskujesz poczucie sprawczości. Widzisz i wiesz, że na wiele rzeczy masz w tej chwili wpływ!
A po kilka dodatkowych wskazówek na temat opanowywania stresu zajrzyj do artykułu: Zapanuj nad stresem na maturze (i nie tylko)
Oto kilka wskazówek ode mnie. Pomogą Ci one "przekłuć ten balon" i dobrze wykorzystać czas pozostały do egzaminów maturalnych.
To bardzo ważne, ponieważ każdy z nas ma takie zagadnienia, w których czuje się mocniejszy - i takie, które podczas nauki w liceum sprawiały mu zdecydowanie więcej trudności. Zamiast więc zostawiać problematyczne albo nielubiane działy na koniec, zacznij właśnie od nich! Od razu poczujesz się lepiej, bo świadomość, że doszlifowałeś / doszlifowałaś ewentualne braki, doda Ci skrzydeł. Identyczna zasada przydaje się również w pracy zawodowej! Słynny amerykański szkoleniowiec z dziedziny rozwoju osobistego i psychologii sukcesu Brian Tracy napisał o tej metodzie książkę zatytułowaną... "Zjedz tę żabę". I wszystko jasne, prawda? :)
Z czego uczyć się przy nadrabianiu braków? Tu liczą się Twoje indywidualne upodobania - ważne jednak, aby były to materiały solidnie przygotowane. Jeśli jeszcze nie korzystasz z Kursu teoretycznego z biologii maturalnej, może to dobry moment na zakup wybranego modułu / modułów?
Czasem zdarza się tak, że właściwie nie wiesz, które tematy są dla Ciebie potencjalnie większym wyzwaniem na maturze. Albo odkryjesz ten fakt dopiero w praktyce, czyli podczas rozwiązywania zadań z arkuszy. A skoro tak - lepiej wytropić swoje słabsze strony w ramach treningu przed egzaminem, niż podczas samego egzaminu.
Zawsze powtarzam, że matura z biologii to dwa elementy: biologia i matura. Rozwiązywanie arkuszy - najlepiej z prawdziwych i próbnych matur z poprzednich lat - jest świetnym sprawdzianem wiedzy, treningiem umiejętności, ale także sprawdzianem, co już wiesz, a co jeszcze musisz powtórzyć i ugruntować.
Jeśli wiesz, że masz jeszcze jakieś braki teoretyczne i samo rozwiązywanie arkuszy Ci nie wystarczy, ułóż plan powtórek. Nie korzystasz jeszcze z podobnego narzędzia? Przygotuj je teraz - to nie jest trudne:
Ponowne czytanie podręcznika od deski do deski to najbardziej nieefektywna metoda na szybką powtórkę. Gdy do matury zostało niewiele czasu, potrzebujesz czegoś mniej obciążającego. Skoncentruj się na najważniejszych tematach i najważniejszych umiejętnościach.
To jest moment, w którym szczególnie przydadzą Ci się dobre notatki (Twoje własne lub np. gotowe, w postaci e-booka), fiszki, mapy myśli, a jeśli korzystasz z Kursu teoretycznego z biologii - dołączone do niego prezentacje.
Mózg nie lubi monotonii. Między innymi dlatego powtórka w postaci czytania akapitów z podręcznika nie działa tak, jak powinna. Znajdź zatem przyjemniejsze i atrakcyjniejsze sposoby na naukę. Możesz powtarzać na głos, chodzić po pokoju, rysować schematy, mapy myśli, wymyślać wierszyki, rozwiesić w pokoju kartki z najważniejszymi nazwami albo pojęciami. Chwyć zakreślacze lub pisaki i wprowadź trochę koloru do swoich notatek. Każda metoda jest dobra, jeśli tylko działa w Twoim przypadku!
To JEDYNE zastosowanie smartfona, które naprawdę może Ci się przydać przed maturą. Skorzystaj z polecanych, darmowych aplikacji, np. do metody Pomodoro (więcej na jej temat przeczytasz w artykule o zarządzaniu czasem) i do blokowania mediów społecznościowych na określony czas. Aby nie zapomnieć o ważnych terminach, ustaw alarm albo przypomnienie w kalendarzu. Nie obciążaj swojego mózgu zapamiętywaniem takich detali - od razu zapisz, ustaw przypomnienie i skup się na tym, co ważniejsze.
Przypominam o tym w niemal każdym artykule na blogu, ale to naprawdę jest aż tak ważne! :) Kiedy się uczysz, daj z siebie 100%, ale kiedy się relaksujesz - również odpoczywaj na 100%. Postaraj się zupełnie oderwać wtedy myślami od nauki, matury z biologii, rekrutacji na studia. Pamiętaj, że odpoczynek jest tak samo ważny, jak jedzenie - nie jest nagrodą za dobrą naukę, jest po prostu nieodłączną częścią każdego dnia.
---
Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go znajomym! A jeśli masz pytania, napisz do nas - być może jeden z następnych wpisów poświęcimy właśnie tematowi, który zaproponujesz :)
Wpisz swój adres e-mail:
Nie masz jeszcze konta?
Wystarczy że wpiszesz swój adres email powyżej.
Możesz też użyć swojego konta społecznościowego.